Zawiodła mnie pamięć, bo po sprawdzeniu okazało się, że w Moskwie nie było spotkania dwustronnego Donald Tusk-Władimir Putin – powiedział dziennikarzom marszałek Sejmu Radosław Sikorski. Przeprosił on jednocześnie za przedwczesne opuszczenie poprzedniej konferencji prasowej.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Putin zaproponował Tuskowi rozbiór Ukrainy jeszcze przed Majdanem?
PATRZ TAKŻE: Sikorski o rozbiorze Ukrainy: słowo „propozycja” to nadinterpretacja
Szczególnie jako były dziennikarz, nigdy nie unikałem spotkania z mediami. To że z skróciłem poprzednią wypowiedź, wynikało z presji czasu. Parę minut wcześniej otwierałem wystawę dotyczącą Nowej Zelandii. Chciałem przeprosić za niezręczność– usprawiedliwiał się Sikorski. Marszałek Sejmu tłumaczył również, czemu na poprzedniej konferencji odesłał dziennikarzy do udzielonego jednemu z polskich portali internetowych wywiadu.
Moją intencją nie było ograniczenie dostępu do informacji tylko jej precyzja. Nauczony doświadczeniem, że nieautoryzowane wypowiedzi są tak radykalnie nadinterpretowane, chciałem dać państwu do dyspozycji tekst autoryzowany, żeby wszystkie wątpliwości zostały rozwiane– mówił. Po sprawdzeniu okazało się, że w Moskwie nie było spotkania dwustronnego premier Tusk-prezydent Putin– oświadczył Sikorski.
tvp.info/Kresy.pl
>>Wam kury szczać prowadzić, a nie politykę robić<< J. Piłsudski
Zrobił się na idiotę. Trafiony i zatopiony. Chociaż u nas, w wirtualnym państwie, wszystko jest możliwe.
Wystarczyło powiedzieć ,że jest to nadużycie dziennikarza, dlaczego tak bardzo chce kosztem
swojej pozycji zdyskredytować treść tego artykułu dla tak ambitnego człowieka to zadziwiająca
decyzja.
tagore
Teraz już mam pewność, że on pracuje dla rządu USA.
Ciekawy artykuł i Boże uchowaj nas od takich patriotów. 🙁
http://prawy.pl/z-kraju/7237-banderowski-flirt-wszechpolakow
Sıkorskı po raz kolejny się zbłaźnił.
I znowu Putin gora!!!! Sikorski na Sybir!!!!
I to jest k***a Minister Spraw Zagranicznych a obecnie Marszałek Sejmu. Polska istnieje tylko teoretycznie. Szubienica. Tylko szubienica pozostaje.
Co za błazen.Przepraszam majestat Marszałka Sejmu RP.
Żenada totalna. Takiej „klasy” mamy właśnie politykierów i wszelkiej maści cwaniaczków robiących w różnych organach władzy państwowej. Przed wojną byłby to skandal i ktoś taki po takiej lub podobnej wpadce podał by się do dymisji, przede wszystkim z uwagi na honor. Sprawa honoru była wówczas najważniejsza. Nie zrobi tego Sikorski bo taką cechę najpierw musiałby posiadać.
Kolejna wtopa 🙂 Zrobił z siebie pajaca. I po co ten cyrk? Zagrożenia bezpieczeństwa państwa nie było. Przecież Władymir nic nam nie chciał zabrać! Ale chyba nie wiedział że “nasi” muszą robić łaskę. Teraz już wie i gadać z naszymi “politykami” nie będzie. Gada się z tym, komu robią, a nie z tymi którzy robią.