Związany z prorosyjskimi separatystami portal Novorosinfom.org cytuje fragmenty wywiadu udzielonego przez jednego z członków ruchu partyzanckiego w obwodzie charkowskim dla gazety “Swobodnaja pressa”, w którym opowiada on o istnieniu separatystycznego podziemia w obwodzie charkowskim.
Separatysta podkreślił, że informacje będą przekazywane stopniowo, ponieważ – jak twierdzi – nie wszystko może powiedzieć od razu.
To są przede wszystkim mieszkańcy Charkowa, którzy nie chcą sie pogodzić z reżimem nazistowskim. Za cenę swojej wolności i życia gotowi są przybliżać dzień zwycięstwa nad faszyzmem. Mamy dostatecznie dużo sił i środków, by to osiągnąć– mówi separatysta. Dodał on, że walka zbrojna to jedna dziesiąta ich aktywności, zaś ukraińskie media przemilczają straty wśród funkcjonariuszy państwa ukraińskiego.
Wg separatysty istnieje także ruch partyzancki o obliczu proukraińskim, którego aktywistów ściągają do Charkowa ukraińskie władze.
Chcemy uwolnić ludzi od nazistowskiej oligarchii– podkreśla separatysta w wywiadzie.
novorosinform.org/Kresy.pl
czas na partyzantkę w Polsce!!!