Na Litwie potrzebna jest trwała, na zasadzie rotacyjnej, obecność wojsk amerykańskich – stwierdził amerykański senator John McCain podczas wizyty na Litwie. Wcześniej szef komisji sił zbrojnych Senatu USA mówił, że amerykański kontyngent wojskowy powinien na stałe stacjonować w Estonii.

– Kwestia liczebności amerykańskiego kontyngentu wojskowego w państwach bałtyckich jest uzależniona od zapotrzebowania, odbywających się ćwiczeń, wspólnych operacji wojskowych, ale ważna jest tu trwała obecność– powiedział dziennikarzom McCain po czwartkowym spotkaniu w Wilnie z prezydent Litwy Dalią Grybauskaite. Republikanin zaznaczył, że „przyjaciele powinni wiedzieć, że mogą liczyć na USA”.

Ponadto McCain, cytowany przez litewską telewizję publiczną LRT, zapewnił, że USA nie zdradzą państw Europy Wschodniej i zrobią wszystko, by nie trafiły one „do strefy rosyjskiej dyktatury”.

Czytaj również: McCain chwali spotkanie z Macierewiczem

Z kolei Grybauskaite podkreśliła, że „Litwa ufa USA, państwu, które jest światowym liderem wolności i demokracji”.– W czasie zmieniającej się sytuacji geopolitycznej aktywna rola USA w Europie i w naszym regionie pozostaje najpewniejszym gwarantem bezpieczeństwa –oświadczyła prezydent Republiki Litewskiej. Jej zdaniem amerykańscy senatorowie, tak jak i Litwa, opowiadają się za zdecydowaną odpowiedzią tym państwom, które zaburzają międzynarodowy pokój, jak również za koniecznością walki z propagandą i innymi zagrożeniami hybrydowymi.

Wcześniej szef komisji sił zbrojnych Senatu USA mówił podczas wizyty w Estonii, że amerykański kontyngent wojskowy powinien na stałe stacjonować w tym kraju.

-Sądzę, że obecność amerykańskich żołnierzy, tu, w Estonii, jest sygnałem, że wierzymy w to, w co wierzył Ronald Reagan, czyli w pokój poprzez siłę– powiedział McCain.

Najlepszym sposobem na zapobieganie niewłaściwemu postępowaniu Rosjan jest posiadanie silnej, wiarygodnej obecności wojskowej (w Estonii) oraz silnego sojuszu w ramach NATO– dodał.

McCainowi podczas wizyty w krajach bałtyckich towarzyszy republikański senator Lindsey Graham z Karoliny Południowej, a także Amy Klobuchar, senator Demokratów z Minnesoty. Później udadzą się na Ukrainę, a następnie do Czarnogóry. Celem ich wizyty jest zapewnienie krajów sojuszniczych, że mimo kontrowersyjnych wypowiedzi prezydenta elekta Donalda Trumpa mogą one liczyć na współpracę z USA w kwestiach dotyczących obronności i bezpieczeństwa.

McCain przyznał wcześniej, że nie ma wątpliwości, iż Rosjanie prowadzili ataki hackerskiepodczas amerykańskiej kampanii wyborczej, nie wiadomo jednak na pewno, czy miało to jakiś wpływ na rezultat wyborów. Zarówno on, jak i senatorowie towarzyszący mu w podróży wzywają do powołania w USA międzypartyjnej komisji dochodzeniowej, która przenalizowałaby doniesienia wywiadu o ingerencji Moskwy w amerykańskie wybory.

PAP / RIRM / Kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. gan
    gan :

    Demokraci robią ostatnie wizytacje swoich inwestycji gospodarczych, tu i ówdzie podrzucą trochę gotówki z pomocą uchwał senatu. To już ostatnie podrygi, do 20 stycznia wiele czasu nie zostało.