Na liście priorytetów znalazło się m.in. umacnianie stosunków z USA i państwami Partnerstwa Wschodniego oraz przeciwdziałanie budowie elektrowni atomowej w Ostrowcu na Białorusi.
3 marca br. zarząd litewskiego Sejmu przyjął dokument, w którym określił sześć głównych kierunków działań dyplomacji parlamentarnej. Polski wśród nich zabrakło – informuje portal l24.pl.
Wśród priorytetów dyplomacji litewskiego parlamentu znalazło się za to m.in. umacnianie stosunków z USA i państwami Partnerstwa Wschodniego (Armenia, Azerbejdżan, Białoruś, Gruzja, Mołdawia i Ukraina) oraz przeciwdziałanie budowie elektrowni atomowej w Ostrowcu (Białoruś).
Wiceprzewodniczący Sejmu Gediminas Kirkilas wytłumaczył brak Polski na liście priorytetów tym, że utrzymywanie stosunków z Polską na poziomie parlamentarnym jest mniej kosztowne niż z innymi państwami. Jego zdaniem liczba kontaktów z polskimi parlamentarzystami będzie wyższa niż założona w przyjętym planie – podaje l24.pl.
Przypomnijmy, że na początku roku szef litewskiego MSZ Linas Linkeviczius obiecywał starania o reset w relacjach z Polską. Deklarował, że liczy w tej sprawie na pomoc Sejmu.
CZYTAJ TAKŻE: Kto stracił cnotę w stosunkach z Litwą
kresy.pl / l24.pl
Mają Polskę w doopie, bo i tak polskie sprzedawczyki z PiS i PO będą im lizały zadki.