Prezydent Łukaszenko wystąpił na Uniwersytecie Pekińskim podczas swojej wizyty w Chinach. Stwierdził tam, że upadek Związku Radzieckiego był katastrofą.

To była katastrofa, która miała i ma negatywne konsekwencje na całym świecie. Nic dobrego z tego nie wynikło– stwierdził Łukaszenko podczas spotkania ze studentami na Uniwersytecie Pekińskim. Dodał, że ZSRR pełnił rolę przeciwwagi dla drugiego mocarstwa – Stanów Zjednoczonych Ameryki. Dzięki temu nie dochodziło do sytuacji takich jak ta panująca teraz na Bliskim Wschodzie.

To przyczyniało się do równowagi na naszej planecie. ZSRR zniknął i, jak widzicie, świat się zachwiał na jednym filarze. Nie krytykuję teraz Amerykanów, ale fakt pozostaje faktem. Filar jest jeden i świat się chwieje– podkreślił prezydent Białorusi.

Zdaniem Łukaszenki obecnie Chiny mogą stać się kolejnym fundamentem wielobiegunowego świata. Prezydent Białorusi stwierdził, że choć ZSRR i Chiny czasami się spierały to mimo wszystko relacje między tymi państwami były dobre. Chce on by Chiny stawały się coraz silniejsze.

W tym przejawia się nasz pragmatyzm. Jeśli będą potężne i silne Chiny, to będzie także suwerenna i niezależna Białoruś. Dlatego, że to nasz przyjaciel, na którego ramieniu zawsze możemy się oprzeć– powiedział białoruski lider.

Czytaj także:

Poseł Jóźwiak (Kukiz’15, Endecja) dla Kresów.pl: Chiny widzą w Polsce kluczowego partnera

PAP/KRESY.PL

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply