Mimo, że na Białorusi żyje co najmniej 295 tysięcy etnicznych Polaków, w kraju tym działają tylko dwie publiczne szkoły z polskim językiem nauczania.
Jedną z nich jest Szkoła nr 36 w Grodnie, w której w biężącym roku szkolnym uczyć się będzie ponad pół tysiąca dzieci. Jak relacjonuje Polskie Radio, które rozciągnęło swój patronat nad placówką, utworzono dwie pierwsze klasy – razem 55 uczniów. Jej dyrektor placówki Danuta Surmacz twierdzi, że chętnych było znacznie więcej, ale siedziba szkoły już w tej chwili jest przepełniona.
W drugiej polskiej szkole, w Wołkowysku kolejny rok szkolny rozpoczęło 25o uczniów.
polskieradio.pl/kresy.pl
Dla zestawienia: liczba Polaków na Białorusi to nie mniej, a raczej może i więcej, niż wielkość populacji wojewódzkiego miasta, takiego jakim jest Białystok – wyobrażacie sobie “aż” 2 szkoły na całe to miasto?