Polacy z Mariupola przybywają do Polski

Z frontowego miasta Mariupol w obwodzie donieckim przybędzie do Polski 149 tamtejszych Polaków wraz z rodzinami.

Jak twierdzi przewodniczący sejmowej Komisji Łączności z Polakami za Granicą Michał Dworczyk w grupie uchodźców będą Polacy oraz ich rodziny. To znaczy ewakuacja możliwa była dla całej rodziny w której tylko jeden z członków ma polskie pochodzenie. To większości młode rodziny z kilkuletnimi dziećmi. Do Rzeczpospolitej lecą specjalnymi samolotami z lotniska w Zaporożu. Jak ocenia Dworczyk mariupolscy Polacy czekali na ewakuację “zbyt długo”. “Przypomnijmy, że zwrócili się do polskiego rządu na początku lutego po tym, gdy 24 stycznia Mariupol został ostrzelany rakietami grad. Zginęło wówczas kilkadziesiąt osób, ponad setka zostało rannych. Właśnie wtedy nasi rodacy poprosili o możliwość przyjazdu do ojczyzny. Bardzo długo trwały te zabiegi przygotowawcze do ich sprowadzenia. Było szereg wystąpień do rządu Platformy Obywatelskiej i PSL” – podkreślał Dworczyk w wywiadzie dla portalu wPolityce.pl.

Polityk nie obawia się o adaptację około 50 rodzin jakie przybywają z Mariupola. Jak przykład stawia polskich uchodźców z Donbasu jacy przybyli w styczniu tego roku – ” Przytłaczająca większość osób wówczas ewakuowanych doskonale odnalazła się w Polsce. Ci ludzie znaleźli pracę, mają mieszkania, funkcjonują już normalnie jak każdy z nas […] To są ludzie, z których duża część ma wykształcenie techniczne lub wyższe. Są wśród nich lekarze i inżynierowie”. Przyznaje jednak, że po polsku mówią słabą więc zostaną dla nich zorganizowane stosowne kursy.

wpolityce.pl/kresy.pl

6 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. leszek1
    leszek1 :

    To jest wlasciwa droga i podejscie do problemu migracji. Dla Polski najwazniejszym jest wyrwac z zagrozenia swoich obywateli. O obcych niech sie martwia obcy, a szczegolnie ci ktorzy ich zapraszaja. Nie nasz to interes.

  2. patriota
    patriota :

    Martwi mnie jedna kwestia: “(…) tylko jeden z członków ma polskie pochodzenie” oraz “(…) po polsku mówią słabo”. Skoro kultywowane były i są w tych rodzinach tradycje i kultura polski dlaczego tak słabo mówią w języku ojczystym ??? Znany jest fakt płacenia 1000 $ za uznanie na upainie za Polaka… Proszę mnie źle nie zrozumieć: JESTEM JAK NAJBARDZIEJ ZA ŚCIĄGNIĘCIEM RODAKÓW DO KRAJU, lecz RODAKÓW a nie V kolumny pomiotów upaińskich. Podchodzę sceptycznie do tej kwestii.