Roszczenia polskich i czeskich właścicieli obecnych ukraińskich fabryk mogą sparaliżować działanie wielu ukraińskich przedsiębiorstw.

Taką opinię w ramach „okrągłego stołu” w Kijowie, poświęconemu kwestii restytucji mienia na Ukrainie i jej potencjalnych konsekwencji, wyraził wołyński etnograf, Ihor Lewczuk. Zaznaczył, że na Wołyniu znajdują się dwa duże zakłady: dawna destylarnia Schneidera, a także dawny browar Zemana. „Te dwa zakłady, należące [kiedyś] do polskich i czeskich właścicieli, mogą stać się przedmiotem roszczeń ich potomków”– powiedział Lewczuk. Dodał, że ich roszczenia i działania faktycznie sparaliżują pracę tych zakładów.

Jego zdaniem, jest to coś charakterystycznego nie tylko dla zachodniej części Ukrainy. „To będzie znacząca kwestia: sprawy sądowe, przejęcia mienia itd., co podkopuje fundamenty gospodarcze. Te aspekty stanowią wielkie problemy w zakresie bezpieczeństwa, które niesie temat restytucji”– powiedział Lewczuk. Zaznaczył, że sprawą powinny zająć się ukraińskie służby specjalne wydziały prawne, by określić możliwe zagrożenia „w kwestii destabilizacji sytuacji w kraju”.

Lewczuk uważa, że w kontekście prowadzonej przez Ukrainę wojny kwestia ta może stać się „swego rodzaju kołkiem osikowym”,tj. przedmiotem manipulacji polityczno prawnych w kwestii reform prowadzonych na Ukrainie i jej rozwoju gospodarczego. „Ta reforma może stać się antyeuropejska” –stwierdził. Powołał się na przykłady opinii pojawiających się na forach internetowych i w sieciach społecznościowych: „chcieliście Europy, a teraz zabierają wam całe mienie”.

Youtube.com / politnavigator.net / Kresy.pl

5 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. baciar
    baciar :

    no to 100%starego LWOWA tez sie nalezy bo upadlińcy tam wogóle nic nigdy nie mieli zaraz bedą chylic ku Rosji o JEWROPA bedzie chciała odzyskac swoje mienie i tu zobaczymy prawdziwe oblicze bandersynówi

  2. jaro7
    jaro7 :

    Poczytałem wpisy na YT do tego filmiku,i antypolskich o dziwo jak narazie nie ma.A osobiście nie wierzę że coś oddadzą.We Lwowie nic nie można odzyskać,nawet Dom Polski trzeba sobie wybudować(oni dostali w Przemyślu,majątki zwrócono).Ani upaińcy ani turasy do Europy nie powinni być przyjęci.