MSZ Ukrainy: wyniki wyborów nie wpłyną na stosunki polsko-ukraińskie
Ukraiński minister spraw zagranicznych Pawło Klimkin skomentował na Twitterze wyniki wyborów prezydenckich w Polsce. Wcześniej w tej sprawie wypowiedział się także wiceszef administracji prezydenta Ukrainy.
„Stosunki pomiędzy Ukrainą a Polską nie zależą od wyborów, lecz od wspólnej przeszłości i wspólnej europejskiej przyszłości dwóch bliskich narodów” – napisał szef ukraińskiej dyplomacji.
Z kolei wiceszef administracji prezydenta Petro Poroszenki Wałerij Czały zapewnił, że stosunki z Polską nadal będą rozwijały się w duchu partnerstwa, gdyż wzajemne relacje „mają strategiczną treść i realne podstawy do rozwoju”, niezależnie od tego, kto jest Prezydentem RP. Pozytywnie ocenił również Bronisława Komorowskiego, szczególnie rolę, jaką odegrał w stosunkach z ukraińskimi władzami. “Dla Ukrainy dobrze byłoby, gdyby ten dialog był kontynuowany” – powiedział Czały, który wypowiadał się jednak w czasie, kiedy oficjalne wyniki II tury wyborów nie były jeszcze znane.
Unian.info / wyborcza.pl / Kresy.pl
Pewnie, że nie wpłyną. Pisiacki guru to samo mówił o stosunkach polsko-izraelskich:
https://www.youtube.com/watch?v=x9o9m08F5AE
Na stosunki polsko-ukraińskie wpływają wyłącznie pomysły rodzone w głowach Starszych i Mądrzejszych, a nie rytuały przy urnach wykonywane przez ogłupiony polski lud.
Dwie mafie w kijowie i wawie, teraz będą mogły bez niczego robić co chcą.
Również nie spodziewam się wielkich zmian w stosunkach polsko-ukraińskich. Jednak należy zauważyć, że wielu ludzi jest zmęczonych polityką ukraińską PO i prezydenta Komorowskiego – co też mogło mieć wpływ na wynik wyborów. Przypominam również, że prezydent-elekt Pan Andrzej Duda musiał się wypowiedzieć w sposób nieprzychylny obecnej polityce wschodniej ( http://www.kresy.pl/wydarzenia,spoleczenstwo?zobacz/andrzej-duda-jako-prezydent-podniose-kwestie-gloryfikacji-upa-w-stosunkach-z-ukraina ). — Oczywiście zrobił to dla głosów i bardzo delikatnie, ale jednak wskazał, że uważa iż ta polityka powinna wyglądać inaczej. Nawet jeśli to “wyborcza kiełbasa” to z pewnością do wyborów parlamentarnych będzie się musiał bardzo pilnować… a potem, to cóż, hulaj dusza. Można będzie nawet wypowiedzieć wojnę Rosji a sweteho banderu uznać narodowych bohaterem, o ile pis wygra wybory parlamentarne oczywiście. ;P