Doszło do kolejnego ataku na Polaków w Wielkiej Brytanii. Tym razem ofiara angielskich wandali padł budynek Polskiego Ośrodka Społeczno-Kulturalnego, który został pomazany antypolskim graffiti.
To już kolejny taki incydent po ogłoszeniu wyników referendum. Wcześniej poinformowano, że ktoś rozdawał antypolskie ulotki, przyrównujące Polaków do robactwa. W niektórych media pojawią się także doniesienia o pobiciu Polaków.
Sprawą pomalowania budynku zajęły się brytyjskie służby, które traktują cała sprawę jako przestępstwo motywowane nienawiścią rasową. Jak poinformował rzecznik polskiej ambasady w Londynie Rafał Sobczak wyrazy wsparcia dla polskiej społeczności w związku z tym incydentem wyrazili lokalni brytyjscy parlamentarzyści, przedstawiciele miejscowego samorządu oraz sąsiedzi.
Polacy w Wielkiej Brytanii są zaszokowani tymi atakami. Jak twierdzą wcześniej byli dobrze postrzegani przez Brytyjczyków jako zintegrowana mniejszość.
PAP/KRESY.PL
Przyjaciele… Sojusznicy…
Prymitywne angielskie moczymordy w ten sposób lecza kompleksy.Jak dostali lanie od ruskich na Euro towyżyli sie na ….polskiej fladze.Dzisiaj przeczytałem że zamordowano 30 letnia Polke pracująca w polskim sklepie i studiująca ekonomię .Sprawca ponoc zatrzymany.
Ciekawe kto za tym stoi bo śmierdzi jakąś żydowską prowokacją na kilometr.
Dokładnie, wcale bym się nie zdziwił gdyby się okazało ze zrobili to jacyś “tęczowi leficofcy”, albo “El Ciapateros” lub obie dewiacje wspólnie…
POLSCY IMIGRANCI ROZPANOSZYLI SIE W GB JAK UKRAINCY W POLSCE…