“Ja to wykluczam. Rosja, bliska upadku, miałaby napadać na Polskę? Po co? Oni mają inne problemy” – ocenia ewentualność agresji Rosji na Polskę generał Skrzypczak, były dowódca Wojsk Lądowych.

Generał był gościem Moniki Olejnik w Radiu ZET. Ja to wykluczam. Rosja, bliska upadku, miałaby napadać na Polskę? Po co? Oni mają inne problemy– ocenił ewentualność ataku Rosji na Polskę. – Takie harakiri?– dopytywała prowadząca audycję Olejnik. – A tam, pieprzenie…– dodał ściszonym głosem generał Skrzypczak.

Cały czas podkreślam, że grozi nam wojna z Rosją, ale nie militarna, ale gospodarcza– zaznacza generał, dodając, że atak militarny na Polskę nic by Rosji nie dał.

Radio ZET / Kresy.pl

17 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

    • jogurt
      jogurt :

      radobaryl, żyjesz w głębokiej nieświadomości. Zapoznaj się z materiałami dostępnymi tu: http://www.eprudnik.pl/tematycznie/bogactwa-naturalne-polski/
      Prawdopodobnie dysponujemy wielkimi złożami ropy i gazu ziemnego ale położonymi dość głęboko, poniżej 7km.
      Polska jest jednym z NAJBOGATSZYCH KRAJÓW NA ŚWIECIE, szczególnie jeżeli chodzi o kopaliny metali ziem rzadkich. Dołóż do tego technologię przemysłowej produkcji grafenu opracowaną przez Azoty Tarnów, a zrozumiesz czemu Rosjanie chcą je przejąć.

    • sylwia
      sylwia :

      W wieku 17-tym Polacy spalili Moskwę ( http://www.kresy.pl/kresopedia,historia,rzeczpospolita?zobacz%2Fjak-polacy-moskwe-spalili#) W wieku 18-tym Prusy (Niemcy) zorganizowali rozbiory Polski razem z Rosją i Austrią. Stało sę to możliwe z powodu słabości Polski bo silnych państw nie da się rozebrać. W wieku 18-tym i 19-tym Polacy doświadczyli wielu cierpień ze strony rosyjskiego imperializmu. Jednakże sytuacja się gruntownie zmieniła w 20-tym wieku. Państwo, które napadło na Polskę w 1919 r., i państwo, które ją okupowało między 1945 a 1992 r., ZSRR, nie było rządzone przez Rosjan, odcięło się od rosyjskich tradycji państwowych i religijnych i chociaż było też imperialstyczne, nie było tożsame z carską Rosją. Sowieccy politycy podkreślali, że carat to była opresja narodu rosyjskiego i ujarzmionych ludów. Przemilczali, że ZSRR to była też opresja narodu rosyjskiego i ujarzmionych ludów, tzw ‘demoludów’. ZSRR powstało po wojnie domowej, w której rosyjscy patrioci, tzw. Biali, zacięcie przeciwstawiali się przewrotowi dokonywanemu przez Czerwonych, dobrze finansowanych przez międzynarodowy oligarchat. Wojna trwała 3 lata. Potem nastąpiło leninowskie i stalinowskie ludobójstwo na Rosjanach, które wg. Sołżenicyna wynosiło ponad 60 000 000 ofiar. Można znaleźć wykazy osobowe członków rządu sowieckiego, tzw. Komisariatów, które sprawowały rolę ministerstw. Ten wykaz zacytownay jest z publikacji Romualda Gładkowskiego (“Myślącym Pod Rozwagę”, Wydawnictwo Ojczyzna, Warszawa, ul. Brygadzistów 3, ISBN 8386449225). Oto procentowość Rosjan w sowieckich władzach w r. 1920: 1. Rada Komisarzy Ludowych, 22 członków: 2 Rosjan = 9%; 2. Komisariat Wojny, 43 członków: 0 Rosjan = 0%; 3. Komisariat Spraw Wewnętrznych i jego pion, łącznie z Czeka, 44 członków: 2 Rosjan = 5%; Komisariat Spraw Zagranicznych, 16 członków: 1 Rosjanin = 6%; Komisariat Finansów i jego pion, 29 członków: 2 Rosjan = 7%; Komisariat Sprawiedliwości i jego pion, 19 członków: 0 Rosjan = 0%; Komisja Higieny, 5 członków: 0 Rosjan = 0%; Komisariat Oświaty Ludowej i jego pion naukowy, 50 członków: 2 Rosjan = 4%; Komisja Opieki Społecznej, 6 członków: 0 Rosjan = 0 %; Komisja Robocza, 7 członków: 0 Rosjan = 0%; Delegaci Czerwonego Krzyża, 8 członków: 0 Rosjan = 0%; Komisarze Terenowi i ich pion, 23 członków: 1 Rosjanin = 4%; Dziennikarze, 42 ludzi: 1 Rosjanin = 2%; Głowna Rada Gospodarki Ludowej i jej pion, 54 członków: 5 Rosjan = 9%; Centralny Komitet Wykonawczy 4-go Rosyjskiego Zjazdu Delegatów Robotniczych i Chłopskich. 34 członków: 0 Rosjan = 0%. Pomijam Komitety Centralne różnych partii, gdzie sytuacja była taka sama. Rosjanie stanowili niecałe 5% sowieckiego rządu. Gdy powstały sowieckie ministerstwa, kadry z komisariatów przeszły do nich. Gdy nastąpiła perestrojka, dzieci tych wiernych kadrowców i partyjniaków rozkradły państwowy przemysł i inne mienie i stworzyły klasę tzw. ‘rosyjskich’ oligarchów. Obecnie ukraińskie trolle sugerują nam nieprawdę, że Rosjanie i Sowieci to to samo. To są różne nacje. Z powodu szerzącego tu się chamstwa Ukraińców, nie odpowiem na pytania tym, którzy zwracają się do mnie per ‘ty’ a na obelgi odpowiem obelgami.

      • wlkp
        wlkp :

        w XVII w Polacy spalili Moskwę – przypomniałeś o tym, bo oczekujesz od nas przeprosin i zadoścuczynienia “bracie moskalu” ? A co do tego poglądu o ZSRR i tym kto za to odpowiada – ładnie skopiowaliście od Niemców scenariusz wyparcia -tam też odpowiedzialni byli “naziści” i praktycznie Niemcy były ich pierwszą ofiarą – ci naziści rozpętali wojnę z którą Niemcy nie mieli nic wspólnego-tak samo było w ZSRR i ruskimi ?

        • sylwia
          sylwia :

          Wlkp dokonuje tu zabawnej nielogicznej wolty: to Polacy spalili Moskwę więc przecież Ukraińcy nie muszą za to przepraszać. Muszą za to przepraszać za potworne ludobójstwo dokonane na 400 000 Polakach w krwiożerczy i barbarzyński sposób nie widziany gdzieindziej poza Ukrainą podczas 2-giej Wojny Światowej. Muszą, ale tego nigdy nie zrobią, bo tego nie żałują, co pokazują nam jasno ich aroganckie, agresywne, chamskie i szydercze wpisy na tym forum i na innych forach.

          • wojewodamichal1
            wojewodamichal1 :

            witam. Chyba popełniam ten sam błąd dyskutując z moim ulubionym ruskim transwestytom Sylwią i tym Pastuchem – zapomniałem jaki ma nick. Dyskusja z nimi na argumenty mija się z celem, bo najpierw absurdalna i nie na temat odpowiedź na pytanie, potem jakieś głupiutkie filmiki, potem wklejane jeszcze jakieś debilne teksty nie mające związku z prowadzoną dyskusją – no i na koniec mistrzowskie ble, ble ble 🙂
            Jeśli mogę coś zasugerować – faktycznie należy przyjąć, że obiekt oszalał i faktycznie wtedy nie tyle dyskusja zaczyna miec sens – co raczej normalny człowiek jest w stanie sobie wytłumaczyć ich działania.
            A i wówczas pojawia się empatia do tych chorych ludzi. Tak łatwiej.
            Pozdrawiam

  1. martinoff_salon24pl
    martinoff_salon24pl :

    Można powiedzieć że na świecie są takie rzeczy które się filozofom nie śniły. Innymi słowy Rosja ma swoja logikę i nie musi ona postępować według naszej logiki.
    Ruscy w 20 roku też byli wyniszczonym krajem, a mimo to zamarzyło im się napoić konie w Sekwanie.
    Ewentualna wojna może Rosji pomóc w utrzymaniu państwa ponieważ znajdzie sobie wroga, i tylko car Putin będzie potrafił z nim walczyć

    • perun
      perun :

      Szukanie wroga na siłę to raczej logika Ameryki. Jeśli Putin rzeczywiście chciałby wojny, to już dawno wysłałby regularną armię na wschodnią Ukrainę i nawet by się z tym nie krył. Rosyjskie wojska już dawno byłyby nie tylko w Doniecku i Ługańsku, ale także w Charkowie, Zaporożu i Odessie. Natomiast mówienie o tym, że Putin chce napaść na Polskę, co jest równoznaczne z wypowiedzeniem wojny całemu Paktowi Północnoatlantyckiemu, jest po prostu bezpodstawne jeśli nie absurdalne. Taka teza zakłada, że Putin jest szaleńcem o skłonnościach samobójczych. Na razie nic jednak na to nie wskazuje. Retoryka, którą posługuje się Putin jest raczej retoryką obronną, a nie agresywną, nastawioną na eskalację konfliktu. Agresję dostrzegam natomiast w wypowiedziach przywódców zachodnich, szczególnie amerykańskich i polskich. Póki co, Rosja nie napadła nawet na Mongolię, więc tym bardziej mało prawdopodobne jest, że napadnie w najbliższym czasie na Polskę. No chyba że nasi genialni mężowie stanu wpadną na pomysł uderzenia wyprzedzającego.

    • tutejszym
      tutejszym :

      martinoff_salon24pl: 31.01.2015 01:28 Putin, w warunkach walącej się gospodarki, może zastosować ucieczkę do przodu i dokonać zaskakującej agresji. Skupi cały naród wokół siebie i osiągnie korzyści terytorialne i/lub materialne. Amerykanie w swoim komputerowym prognozowaniu posunięć ZSRR mieli bardzo niski współczynnik trafień. Dopiero po wprowadzeniu czynnika ” obiekt zwariował” współczynnik trafieł podskoczył do kilkudziesięciu procent. Symulacja posunięć przeciwnika odzyskała swój sens. Podany przez Pana przykład 1920 roku jest dla mnie argumentem wartościowym i przekonującym. Dziękuję.

      • perun
        perun :

        Nic dziwnego, że Amerykanom nie wyszło prognozowanie. Ich programy były po prostu napisane w oparciu o błędne założenia. Mianowicie Amerykanie zakładali, że Putin postąpi logicznie z ich punktu widzenia, to znaczy, że zachowa się tak, jak oni sami zachowaliby się na jego miejscu. Amerykanie będąc na miejscu Putina, już dawno wprowadziliby swoje regularne wojska na wschodnią Ukrainę. Tymczasem Putin tego jak do tej pory nie zrobił, co wprawiło ich w konsternację.Tak więc z ich punktu widzenia obiekt zwariował.

        • tutejszym
          tutejszym :

          Spokojnie Panie perun, charakter wielkomocarstwowej polityki Rosji nie zmienił się. Pan martinoff_salon24pl ma szansę mieć rację, Rosja nie mierzy w Donbas, ona musi mierzyć w Ukrainę. I nie tylko. Ciąg dalszy nastąpi, A symbol Rosji: amor z gołą dupą ale uzbrojony po zęby ma sens w obecnych czasach też. Do pokojowej polityki Rosji nic mnie nie przekona, nawet najpiękniejsza ruska propaganda.

          • perun
            perun :

            Jeżeli nawet Putin chce zbudować imperium, to na pewno nie drogą podbojów militarnych, ponieważ w dzisiejszych realiach geopolitycznych wszczynanie wojen ze wszystkimi swoimi sąsiadami, jest drogą donikąd. Putin jest świadomy tego, że sama Rosja, bez sojuszników, niewiele znaczy. Nie po to Rosja tworzy BRICS, nie po to tworzy unię celną z byłymi republikami ZSRR, i nie po to stara się związać gospodarczo z Europą, by następnie napadać na swoich partnerów gospodarczych. Natomiast Ameryka ma w tym interes geopolityczny, by rozbić więzi gospodarcze między Europą a Rosją, a w dalszej perspektywie między Rosją a Azją. Powstanie organizmu gospodarczego na terenie Eurazji, w którym Rosja, państwa europejskie, azjatyckie i arabskie prowadzą z sobą niczym nie skrępowaną wymianę gospodarczą, jest zagrożeniem dla światowej hegemonii USA. I to jest właśnie przyczyna tych wszystkich arabskich wiosen, kolorowych rewolucji, Majdanów itd.Chodzi o to, żeby siać tzw. kontrolowany chaos na terenie Eurazji, a Europę Zachodnią jeszcze bardziej podporządkować sobie poprzez jakiś układ o transatlantyckiej wymianie handlowej.