Chińczycy po raz pierwszy pokazali ćwiczenia wojskowe z udziałem mobilnych wyrzutni jednych z najgroźniejszych rakiet w ich arsenale.

W dniu nowego roku księżycowego Chińska Armii Luduowo-Wyzwoleńcza przeprowadziła ćwiczenia w udziałem mobilinych wyrzutni rakiet DF-16. To jedne z najgroźniejszych pocisków w chińskim arsenale. Po raz pierwszy zaprezentowano nagranie wideo dziesięciokołowego pojazdu-wyrzutni w trakcie wykonywania zadania. Wcześniej DF-16 prezentowano tylko raz, w czasie parady z okazji 70 rocznicy zakończenia drugiej wojny światowej na Pacyfiku, we wrześniu 2015 roku.

Rakiety Dongfeng 16 (“Wschodni wiatr”) to pociski średniego zasięgu. Mogą niszczyć cele w promieniu 1000-1600 kilometrów. Są przy tym prezycyjną bronią, co stanowi spore wyzwanie dla USA i ich sojuszników na Dalekim Wschodzie. Chińczycy mogą bowiem za ich pomocą razić amerykańską bazę na japońskiej wyspie Okinawie. Skutecznie radzą sobie z użwanymi przez Amerykanów i sojuszników antyrakierami Patriot PAC-3.

To już kolejna demonstracja siły chińskiej armii. Pod koniec stycznia rozlokowała ona w północnych prowincjach kraju wyrzutnie rakiet DF-41, rakiet międzykontynentalnych, mających zdolność przenoszenia głowic jądrowych typu MIRV, czyli zawierających kilka ładunków uderzjących w różnych kierunkach.

thediplomat.com/kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. krok
    krok :

    Ciekawe jak radziła, by sobie taka rakieta z celnością, w momencie paraliżu przez USA systemów naprowadzania, bo w momencie ataku, wojna w rej materii z pewnością też jest planowana przez każde mocarstwo. A z polskiej sceny kabaretrowej, Antoni w Polsce tworząc obronę terytorialną uzbrojoną w tysiące dronów, też pewnie przygotowuje program wojen gwiezdnych.