Wyraźne efekty przyniosła wizyta polskiego wiceministra spraw zagranicznych Tomasza Orłowskiego w Mińsku. Najważniejszym osiągnięciem wydają się deklaracje białoruskiej dyplomacji o zabezpieczeniu funkcjonowania polskich szkół.

“Otrzymałem od wiceminister Jeleny Kupczyny formalną pisemną zgodę władz Białorusi na tworzenie centrów wizowych. To będzie zależało od władz polskich, gdzie, kiedy i jak stworzymy” – powiedział wiceminister spraw zagranicznych Tomasz Orłowski. Powinno to znacznie ułatwić obywatelom Białorusi odwiedzanie Polski. Centra wizowe to lokalne, prywatne instytucje, które pośredniczą w aplikowaniu o wizę danego państwa, tym samym zainteresowany nie musi fatygować się do placówki konsularnej – na Białorusi są tylko trzy – przy amabsadzie w Mińsku oraz konsulaty w Grodnie i Brześciu. Orłowski twierdził, że system taki sprawdził się w Rosji i na Ukrainie, gdzie już jest przez stosowany przez służbę konsularną Rzeczpospolitej.

Wiceminister spraw zagranicznych Białorusi Jelena Kupczyna zapewniała także, że nie ma zagrożeń dla języka polskiego w związku z planami reformy oświatowej na Białorusi, które niepokoją miejscowych Polaków. Jak dodał Orłowski “Jesteśmy w trakcie rozmów, które będą skutkowały zawarciem umowy oświatowej między Polską i Białorusią”. Kupczyna obiecała sprawdzić projekt nowego Kodeksu Oświatowego, które zapisy zanipokoiły działaczy mniejszości polskiej jako zagrażające statusowi polskojęzycznej oświaty w tym kraju.

Orłowski spotkał się także z przełożonym Kupczyny, szefem białoruskiej dyplomacji Władimirem Makiejem z którym omówił ogólną agendę stosunków polsko-białorusko i perspektyw ich rozwoju, skupiono się wszakże na konieczności zdynamizowania relacji gospodarczych.

W czasie swojego pobytu wiceminister Orłwoski odwiedził uroczysko w Kuropatach, gdzie spoczywają ofiary masowego terroru stalinowskiego lat 30 XX wieku a prawdopodobnie także część polskich oficerów rozstrzelanych przez Sowietów wiosną 1940 roku.

polskieradio.pl/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply